Czy opieka równoważna jest panaceum na traumę i stres dziecka gdy rodzice się rozstają lub rozwodzą, a jeden z nich izoluje dziecko (dzieci) lub utrudnia kontakty rodzicowi uprawnionemu? Jakie korzyści odnosi dziecko (dzieci) z takiego modelu wychowywania się? Jakie korzyści daje rodzicom ten model wychowywania dziecka? Jakie korzyści płyną dla dziecka (dzieci) z tego modelu wychowywania? Jak skutecznie walczyć o taki model?
Jak sama nazwa wskazuje, opieka równoważna oznacza, że oboje z rodziców są równouprawnieni do opieki i wychowywania dziecka. Oczywiście warunkiem sine qua non jest to aby obydwoje mieli pełną władzę rodzicielską. Kluczowe jest wyjaśnienie, że w przypadku modelu opieki równoważnej dziecko (dzieci) spędza czas z obydwojgiem rodziców w porównywalnych okresach czasu. Nie musi to jak w przypadku opieki naprzemiennej oznaczać podziału np. 7 dni na 7 dni czy 14 na 14, ani też opierać się na cykliczności. Opieka równoważna oznacza tylko tyle albo aż tyle, że dziecko ma obydwoje rodziców (przed, w trakcie rozwodu/ rozstania i po) praktycznie codziennie w swoim zasięgu i może z nimi spędzać czas np. co drugi dzień (porównywalny okres czasu). Czyli jeżeli rodzice mieszkają blisko siebie to przykładowo jeden dzień dzieci są z u Mamy, a kolejny po szkole u Taty. Z każdym z nich spędzają czas oraz odrabiają lekcje i realizują codzienne pasje. Każdy z rodziców wydatkuje w tym czasie pieniądze na dziecko (dzieci) i je alimentuje bezpośrednio. Nie ma zatem tzw. rodzica pierwszoplanowego. Obydwoje są na równi ważni. W dni świąteczne dzieli się to tak samo po połowie, z uwzględnieniem aktualnych potrzeb, emocji i uczuć dziecka oraz organizacji pracy rodziców. W ferie zimowe lub wakacje dziecko w modelu opieki równoważnej spędza czas dokładnie po połowie czyli np. 15 dni lipca z Mamą, a potem kolejne 15 dni z Tatą, w sierpniu tak samo. Można przyjąć oczywiście bardziej elastyczny harmonogram, dostosowany do potrzeb dziecka i rodziców oraz danej sytuacji. Najważniejsze jest to aby dziecko nie musiało czekać na drugiego rodzica dwa tygodnie lub miesiąc i aby nie było uzależnione od tzw. rodzica pierwszoplanowego. Modele gdzie dziecko spędza czas np. całe święta w jednym roku z Mamą, a w drugim z Tatą są archaiczne i naszym zdaniem jako strony społecznej i pozarządowej zajmującej się przeciwdziałaniem przemocy wobec dzieci – wbrew dobru dziecka. Owszem, gdy dziecko skończy 13 lat można takie rozwiązania praktykować, tym bardziej że od 13 roku życia dziecko ma tzw. ograniczoną zdolność do czynności prawnych. W opiece równoważnej (OR) oboje z rodziców mają szeroki kontakt z dzieckiem oraz mają równie duży wpływ na jego wychowanie, decyzje związane z dzieckiem, obydwoje praktycznie codziennie uczestniczą w życiu dziecka, mają obowiązek informowania się nawzajem o bieżącej sytuacji dziecka w szkole, mogą wymieniać się rolami rodzicielskimi i realizacją powinności wobec dziecka w danym momencie oraz bieżącymi wydatkami na dziecko.
W opiece takiej chodzi o zrównoważenie współuczestnictwa (opieka równoważna) rodziców w wychowaniu dziecka, polegające na stworzeniu koalicji wychowawczej dla osiągnięcia wspólnego celu, jakim jest dobro dziecka (II SA/Sz 752/18).